kissmeorkillme: E-mail, który był podany przez ostatnie tygodnie nie był mój tylko olewy i nie mam do niego dostępu.
Nie chodzi o to, że zgłasza się mało 'A'. Jest ich sporo i wystarczająco ale szybko rezygnują. Rezygnują bo im się szybko nudzi i myślę, że żadna umowa ich nie powstrzyma. Nie chcą grać to idą i mają gdzieś jak się umawialiśmy. Przydałoby się uatrakcyjnić ich rolę, dać lepszy powód do kontynuowania. A jeśli nie znajdzie się na to sposób to może coś żeby 'A' mogły płynnie przekazywać swoje ofiary dalej. Jak na razie niewiele 'A' w ogóle zgłosiło, że odchodzi więc to przekazywanie ofiar też może nie wypalić.
Do samej organizacji przydałoby się kilka osób na raz i myślę że byłyby szanse uzbierać taką grupkę. Mnie nie liczcie, mogę wam trochę pomóc na samym początku, ale nie chcę już się angażować.